Polska jest transportową potęgą z około 25-proc. udziałem w rynku europejskim. Problemem tego dynamicznie rozwijającego się sektora jest jednak brak zawodowych kierowców, który do 2025 roku może sięgnąć nawet 300 tys. wakatów. Barierę stanowią m.in. trudne warunki pracy. Jednak w ostatnich latach zawód ten ulega ciągłym zmianom, a kierowcy mogą spodziewać się coraz lepszych warunków pracy. Symptomem zmian w branży jest inwestycja Port Kopytkowo, która oferuje – zarówno zawodowym kierowcom, jak i podróżnym – cały szereg udogodnień, w tym usługi hotelowe, restaurację, siłownie, centrum SPA i bogatą ofertę gastronomiczną.
– Branża transportowa w Polsce przechodzi dynamiczny rozwój. Z roku na rok odnotowuje się stały wzrost zapotrzebowania na usługi transportowe ze względu na dobrą koniunkturę w Unii Europejskiej. Dane mówią nawet o 18-19-procentowym wzroście usług transportowych w Unii. W samej Polsce usługi transportowe wykonuje ponad milion samochodów ciężarowych. Zatrudniamy więcej niż 650 tys. kierowców. Jednak w tej branży jak i w branżach powiązanych zauważalny jest szereg wakatów, np. w logistyce, która musi zapewnić kierowcom stałe miejsca rozładunku i załadunku – informuje agencję Newseria Biznes Andrzej Kluczkowski, dyrektor Portu Kopytkowo.
Z wyliczeń firmy doradczej PwC i Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” wynika, że na polskim rynku brakuje ok. 600–650 tys. aktywnych zawodowo kierowców. Na europejskim rynku transportowym Polska jest potęgą – rodzime firmy mają w nim około 25-procentowy udział. Jednym z istotnych problemów tego dynamicznie rozwijającego się sektora jest jednak brak pracowników – według prognoz PwC do 2025 roku luka kadrowa na rynku może sięgnąć już 300 tys. wakatów dla zawodowych kierowców. Problemem są m.in. trudne warunki pracy i konieczność długotrwałej rozłąki z rodziną.
–Zawód kierowcy to dni, tygodnie, a nawet miesiące spędzone w podróży, to ciężka praca, po której konieczny jest zasłużony odpoczynek. Profil kierowcy ulega jednak zmianom, a co za tym idzie i forma relaksu po pracy. Dzisiejszy kierowca potrzebuje nie tylko móc spędzić noc w kabinie na parkingu, ale chce mieć możliwość skorzystania z całego szeregu usług, które zagwarantują mu odpowiedni wypoczynek. A więc możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb jak prysznic, toaleta, ale też skorzystanie z okazji do wyprania odzieży, czy zrobienia zakupów na kolejne dni – mówi Andrzej Kluczkowski.
Symptomem zmian w branży i odpowiedzią na potrzeby kierowców – jest inwestycja Port Kopytkowo, zlokalizowana przy skrzyżowaniu autostrady A1 z drogą wojewódzką nr 231, około 80 km od Gdańska. W pełni nowoczesny MOP (miejsce obsługi podróżnych) oferuje ponad 250 monitorowanych miejsc dla pojazdów ciężarowych i wygodny hotel z 52 pokojami, a do dyspozycji kierowców przewidziany jest cały szereg usług dodatkowych, w tym m.in. pralnia, fryzjer, restauracja i bar ze strefą gier.
– Kierowcy mogą też korzystać z wewnętrznej i zewnętrznej siłowni, zrelaksować się w saunarium albo w centrum SPA. Mogą ten czas spędzić przed telewizorem w naszym kinie, bez konieczności przemieszczania się poza teren Portu Kopytkowo – mówi Andrzej Kluczkowski.
Port Kopytkowo obejmuje też znacznie rozbudowaną strefę obsługi pojazdów – w tym parking, stację paliw, myjnię TIR i serwis samochodowy. Inwestycja zrealizowana przez firmę Dekpol zajmuje powierzchnię 5 ha i graniczy z 2 ha terenów zielonych, na których znajduje się niewielkie jezioro. W tym miejscu docelowo zostanie stworzona niewielka plaża i miejsce do grillowania, które zapewni podróżnym możliwość odpoczynku na świeżym powietrzu.
– Port Kopytkowo to nie tylko miejsce ukierunkowane na pojazdy ciężarowe. Jesteśmy otwarci również na podróżnych wakacyjnych czy biznesowych, udających się w kierunku Trójmiasta albo Warszawy. Mogą oni skorzystać z usług hotelu i szeregu innych udogodnień dostępnych na miejscu – podaje Andrzej Kluczkowski.
Jak podkreśla, obowiązujący w Polsce zakaz handlu w niedziele przyczynia się do tego, że oferta sklepu dostępna na stacji paliw BP, czynnej 24/7 przez 365 dni w roku, cieszy się dużą popularnością i jest udogodnieniem nie tylko dla okolicznych mieszkańców, ale również dla podróżnych, którzy jadą nad morze lub wracają z urlopu.
– Trudno sobie wyobrazić takie miejsce bez stacji paliw, która stanowi serce całej inwestycji. Zdecydowaliśmy się na współpracę z BP dlatego, że jest to marka, która stawia na jakość. Ta jakość to paliwa dostępne na stacji, ale również cały szereg usług gastronomicznych w strefie Wild Bean Cafe: świeże kanapki, sałatki, doskonała kawa – to produkty, które cenią nasi klienci – mówi dyrektor Portu Kopytkowo.
Źródło: https://biznes.newseria.pl/news/trudne-warunki-pracy,p643892999